Oprawy oświetleniowe - domowe - Chińskie oprawy oświetleniowe
Anonymous - 29-06-2007, 09:03 Temat postu: Chińskie oprawy oświetleniowe Witam.
Ostatnio widziałem w markecie budowlanym chińskie oprawy świetlówkowe kloszowe. Czy ktoś z was spotkał się z takimi oprawami.
Anonymous - 28-03-2008, 01:43
ja widziałem , mój ojciec kupił coś takiego w hipermarkecie i zamontował w garażu.to sie do niczego nie nadaje.zapłon świetlówki trwa czasem nawet 5 sekund, sama jarzeniówka zanim nabierze temperaturykoło 2 minuty swieci ciemniej niż powinna a światło pulsuje.odradzam takie wynalazki.lepiej zainwestować w oprawe elgo czy farel
Anonymous - 27-12-2008, 13:31
ropal napisał/a: | ja widziałem , mój ojciec kupił coś takiego w hipermarkecie i zamontował w garażu.to sie do niczego nie nadaje.zapłon świetlówki trwa czasem nawet 5 sekund, sama jarzeniówka zanim nabierze temperaturykoło 2 minuty swieci ciemniej niż powinna a światło pulsuje.odradzam takie wynalazki.lepiej zainwestować w oprawe elgo czy farel |
Zgadzam się w 100 proc.! Zdarza się, iż takie oprawy, a właściwie ich stateczniki wysiadają szybiej niż świetlówki ale mało myślący motłoch kupuje je myśląc że za 20 zł ma zapewniony taki sam standard jak za 100. Dodam jeszcze, że zawsze mają one zapłon zimny, skracający żywotność świetlówek przy częstych zapłonach, charakterystycznych dla użytku domowego.
Anonymous - 12-01-2009, 23:04
Zawsze można spalony osprzęt wymienić, dławiki FL4000 nie są drogie
Anonymous - 01-10-2009, 00:06
Chińskie oprawy ma w swej ofercie firma Kanlux, co do jakości nie mogę się wypowiedzieć bo nie używałem
Anonymous - 01-10-2009, 07:29
qbott napisał/a: | Dodam jeszcze, że zawsze mają one zapłon zimny, skracający żywotność świetlówek przy częstych zapłonach, charakterystycznych dla użytku domowego. |
Chińskie oprawy oświetleniowe ze statecznikami elektronicznymi mają zimny zapłon. Naprawiałem jedną taką oprawę na świetlówkę 8W i trzeba było wymienić tranzystory no name MJE13003 na MJE340 Fairchild Semiconductor, kondensator w filtrze prostownika sieciowego (był spuchnięty) i rezystory związane z tymi tranzystorami. Oprawa ta działa do dziś.
Anonymous - 06-10-2009, 07:42
A co to znaczy "chinskie oprawy"? Spora czesc sprzetu oswietleniowego na rynku jest "made in china". Wiele z nich jest bardzo dobrej jakosc sygnowane logowkami znanych marek, ale oczywiscie sciaga sie tez szajs w "ekonomicznej cenie" w ktorym wszystko co tam jest zamontowane jest najtansze i po prostu do d...
Anonymous - 06-10-2009, 19:14
taa... chyba czas odejść od nazywania czegoś chińszczyzną a zacząć używać konkretnych nazw. Z chin pochodzi tez dobry sprzęt.
Anonymous - 06-10-2009, 20:16
brujah napisał/a: | taa... chyba czas odejść od nazywania czegoś chińszczyzną a zacząć używać konkretnych nazw. Z chin pochodzi tez dobry sprzęt. |
niestety z chin nasprowadzano tyle szajsu ze wiekszosc ludzi jeszcze dlugo bedzie nazywala nawet dobry sprzet szajsem jesli zobaczy made in china na opakowaniu
Anonymous - 16-10-2009, 20:10
Whites86 napisał/a: | brujah napisał/a: | taa... chyba czas odejść od nazywania czegoś chińszczyzną a zacząć używać konkretnych nazw. Z chin pochodzi tez dobry sprzęt. |
niestety z chin nasprowadzano tyle szajsu ze wiekszosc ludzi jeszcze dlugo bedzie nazywala nawet dobry sprzet szajsem jesli zobaczy made in china na opakowaniu |
To prawda.
-Chińskie wynalazki co nie które,ale w 59% czy w 90% to badziewie,może się zepsuć
jeszcze przed upływem gwarancji.
Wniosek jest taki - lepiej zapłacić parę złotych więcej niż kupić tanie i badziewne akcesoria
Chińskie.
Anonymous - 25-10-2009, 18:45
Niestety jeżeli chodzi o na przykład markety budowlane, to normalnych opraw oświetleniowych (mam na myśli domowe oprawy, głównie na świetlówki 8W i 13W) prawie nie można w nich kupić. Piszę prawie, bo np. w Leroy można jeszcze dostać oprawy marki "Starlicht", firmy znanej i renomowanej. Ale to wyjątek. Poza tym są tylko chińskie badziewia za 29.99. Oprócz posiadania statecznika elektronicznego nie mają innych zalet. Zresztą wydaje mi się, że trwałość tych chińskich stateczników jest dyskusyjna. A przecież rodzime Elgo czy Philips produkują znakomite oprawy przeznaczone właśnie dla domu
Anonymous - 27-10-2009, 08:44
qbott, artuled - znowu uogolniacie. Nie zgodze sie, ze 90% sprzetu z chin to badziewie. Wiekszosc opraw w IKEI to made in china, a sa dobrej jakosci, estetycznie wykonane i od lat swieca u mnie w domu. W marketach takze jest duzo opraw z Chin i wiekszych zastrzerzen do wielu z nich nie mam (takze kilka mam w domu). Poza tym w UE wszystko musis posiadac normy, a sprobuj sprzedac cos Castoramie nie posiadajac na to odpowiedniego certyfikatu i bez przedstawienia wynikow badan.
Z drugiej strony Chiny to wielka montownia i wiekszosc opracowan technologicznych pochodzi z Europy czy USA, a oni to tylko do kupy montuja. A co do ELGO czy Philips to obu tym markom zdaza sie robic to i owo w Chinach...
Anonymous - 27-10-2009, 13:47
samtwo napisał/a: | Wiekszosc opraw w IKEI to made in china, a sa dobrej jakosci, estetycznie wykonane i od lat swieca u mnie w domu. |
Heh...ale dales porownanie Ja raz kupilem lampke w Ikea i juz bledu nie powtorze Tandeta niesamowita... Podejrzewam, ze jakies Massive, Esseo czy Eglo tez w Chinach skrecaja, ale moga byc przynajmniej przykladem w miare przyzwoitego wytworstwa....I tak najwazniejsze jest kto dany produkt markuje - jak to znana marka to stara sie zachowac poziom jakosci. Najwieksi przenosza tez produkcje do Chin glownie na produkty "masowe" z najtanszej polki..stad co lepsze z reguly produkowane jest na miejscu. Problem tez w tym, ze Chiny nie maja wyrzutow sumienia jak wypuszczaja super-badziewia - pieknym przykladem sa swietlowki kompaktowe na ktorych mamy napisy 21W a tak naprawde to 9W okazy.
Anonymous - 27-10-2009, 16:06
Ja tam do Ikei nic nie mam i jesli chodzi o estetycznie wykonane oswietlenie w dobrej cenie sa dla mnie numerem 1. Czesto sa to mega proste (wrecz prymitywne) konstrukcje jak slawne lampki z papieru, ale sa skuteczne i dosc odporne, a cena jest bardzo konkurencyjna.
Anonymous - 27-10-2009, 17:13
Moze wybrales troche inny asortyment niz ja...moja lampka miala byc oswietleniem posrednim z halogenem liniowym - najpierw po tygodniu zlazla farba od temperatury ze szklanej oslony halogenu a potem dociski halogenu na oprawce zaczely szwankowac i zbyt slabo go dociskac. Faktycznie kiepsko zepsuc konstrukcje papierowego klosza...ale oprawki powinny juz byc rozsadnej jakosci.
|
|
|