Hyde Park - Co lepsze ?? Rtęciówka, czy sodówka ??
Anonymous - 08-03-2007, 17:24
Ja wolę rtęciówkę, szczególnie takie jak Osram De Luxe z kilku powodów:
- na początku rozgrzewania świeci na czerwono (koledzy, którzy widzieli moją rtęciówkę mówią, że to światło kojarzy się z domem publicznym)
- wystarczy tylko odpowiedni dławik i lampa jest gotowa do odpalenia
- kształtem bardziej przypomina żarówkę niż sodówka
Już 3 osoby zagłosowały na sodówkę.
Anonymous - 08-03-2007, 17:59
Do Doc Browna
Dlaczego tak się upierasz przy tych rtęciówkach. Ja jestem za sodówkami i jeden głos jest mój. Oto powód zgadzam się z ty, że masz brzydką barwę światła ale tylko w tym jednym przypadku a po za tym sodówka oczywistym jest że jest żródłem światła enerooszczędnym dlatego coraz więcej ich sie stosuje. Nie zgodze się z przedmówcami że rtęciówka lepiej sobie radzi we mgle. U mnie na wsi są rtęciówki i sodówki jak jest gęsta mgła to rtęciówki już nie widać a sodówka jeszcze sobie nieźle radzi obserwuje to na dwóch słupach w tych samych odległościach. Pisze też o tym prasa fachowa i w książkach elektrycznych. Dlaczego kiedyś stosowano w samochodach żółte światła selektywne? Ano dlatego że lepiej sobie radzą w mgle, śnieżycy, deszczu itd. Tak już jest, że ludzkie oko jest najbardziej wrażliwe na żółto zielone światło a sodówka ma najbardziej zbliżoną barwę do tego światła.
Anonymous - 08-03-2007, 18:09
No niestety nie zgodze się z Tobą, sodówki + mgła = wyjątkowo upiorny klimat, a pozatym sodówka znacznie słabiej daje rade we mgle, jak jadę z Obornik do Kiszewa i jest mgła, to po drodze są zarówno sodówki, jak i rtęciówki i rtęciówki znacznie lepiej widać i znacznie lepiej rozświetlają mgłę
Anonymous - 08-03-2007, 18:20
swietlik napisał/a: | Wogóle to powinni mieszać lampy. Oszczędność i wzależności od miejsca dobrane świato.
Jestem za tym, żeby w oprawach instalowano rtęciówki a sodówki to tylko na krzyżówkach ...jak za komuny |
Pomysł genialny. Zawsze mówiłem, że do mojej dzielnicy najlepiej pasują rtęciówki
Anonymous - 08-03-2007, 21:01
post usunięto
Anonymous - 08-03-2007, 21:50
Cytat: | No niestety nie zgodze się z Tobą, sodówki + mgła = wyjątkowo upiorny klimat |
Może upiorny klimat, ale lepiej droga jest oświetlona.
Cytat: | a pozatym sodówka znacznie słabiej daje rade we mgle, jak jadę z Obornik do Kiszewa i jest mgła, to po drodze są zarówno sodówki, jak i rtęciówki i rtęciówki znacznie lepiej widać i znacznie lepiej rozświetlają mgłę |
A lampy miały ta samą moc?? Może były LRF-y 250W a sodówki 100W??
A skoro mowa o mgle to najlepszą lampą na mgłe jest niskoprężna lampa sodowa. Z prostej przyczyny, daje monochromatyczne światło. Poza tym oko ludzkie jest wyczulone najbardziej na kolor czerwony dlatego niskopręzne sodówki mają rekordową skuteczność świetlną
Anonymous - 09-03-2007, 03:42
swietlik napisał/a: | Poza tym oko ludzkie jest wyczulone najbardziej na kolor czerwony dlatego niskopręzne sodówki mają rekordową skuteczność świetlną |
Mylisz się. Oko ludzkie jest najbardziej wyczulone na kolor zielony, zdaje się ze jest to fala do długości 550nm. Akurat skuteczność świetlna niskoprężnych sodówek nie ma z tym nic wspólnego.
Anonymous - 09-03-2007, 07:35
No właśnie, a LRF dają światło niebieskobiałe, albo zielonkawobiałe i dlatego lepiej radzą sobie we mgle
Anonymous - 09-03-2007, 11:29
swietlik napisał/a: | Poza tym oko ludzkie jest wyczulone najbardziej na kolor czerwony dlatego niskopręzne sodówki mają rekordową skuteczność świetlną |
Skuteczność świetlna nie wiąże się z postrzeganiem światła przez oko ludzkie.
Inna rzecz że miejsca oświetlone lampami sodowymi sprawiają wrażenie nieco jaśniejszych właśnie przez barwę światła. Wielu ludzi uważa że światło sodówek jest "bardziej przytulne" i że stważają "ciepły klimat". We mgle sodówka jest lepiej widoczna. Ale to wrażenia dość subiektywne i nie one decydują o popularności takich lamp.
Po pierwsze aspekty ekonomiczne i to nie tylko chodzi o lepszą skuteczność świetlną sodówek ale o ich trwałość praktycznie dwa razy rzadziej trzeba do nich jeździć co oczywiście oznacza mniejszek koszty. Po drugie sodówka nie traci prawie strumienia z biegiem czasu. Po 32000h strata wynosi ok 10% tymczasem rtęciówka w połowie krótszym czasie traci aż 30%. Po trzecie sodówki nie zawieraja toksycznej rtęci lub zawierają jaj niewiele więc są tańsze w utylizacji.
Anonymous - 09-03-2007, 11:43
Cytat: | Skuteczność świetlna nie wiąże się z postrzeganiem światła przez oko ludzkie. |
Z tego co mi wiadomo właśnie skuteczność świetlna wiąże się czułością oka ludzkiego i dla fali o długości λ=555nm względna skuteczność widmowa jest równa 1.
Wydaje mi się, że np. gdyby ktoś widział tylko w podczerwieni, to pewnie dla niego największą skuteczność miałoby źródło światła emitujące promieniowanie o długości np. 1µm
Anonymous - 09-03-2007, 17:59
Doc Brown napisał/a: | No niestety nie zgodze się z Tobą, sodówki + mgła = wyjątkowo upiorny klimat, a pozatym sodówka znacznie słabiej daje rade we mgle, jak jadę z Obornik do Kiszewa i jest mgła, to po drodze są zarówno sodówki, jak i rtęciówki i rtęciówki znacznie lepiej widać i znacznie lepiej rozświetlają mgłę |
To pewnie musiały być nie jednakowej mocy te na trasie Oborniki - Kiszewo zapewniam Cię, o tej samej mocy np. 250W to sodówka napewno daje 2 razy więcej światła we mgle niż rtęciówka 250 W. Rtęciówka 250W ma strumień świetlny 13000 lm a sodówka 28000 lm. Przy czym rtęciówki po około 1000 godzinach tracą nawet połowę strumienia świetlnego a po kilku latach to już ledwo widać, że świecą. Ajeśli chodzi o to, że mają upiorny wygląd to Twoja sprawa. Najważniejsze chyba jest bezpieczeństwo na ulicy we mgle i energooszczędność niż estetyczne wrażenie wizualne. To już moim zdaniem o niebo lepsze są metalohalogeny niż rtęciówki
Anonymous - 09-03-2007, 19:00
Wydaje mi się, że każdy z nas inaczej postrzega światło i jednemu bardziej upiornie świecą sodówki innemy rtęciówki, ja jednak nadal uważam, że sodówki we mgle naprawde upiorny klimat dają i gorzej sie sprawdzają niż rtęciówki
Anonymous - 10-03-2007, 13:08
mi się podoba światło rtęciówek bo jest zielono-seledynowe
Anonymous - 10-03-2007, 15:46
No właśnie w tym zielonoseledynowym świetle tkwi cały urok tych lamp
Anonymous - 10-03-2007, 16:16
Cytat: | mi się nie podoba światło rtęciówek bo jest zielono-seledynowe |
Cytat: | No właśnie w tym zielonoseledynowym świetle tkwi cały urok tych lamp |
Przecież lampa rtęciowa świeci na niebiesko.
Może troche zalatuje zielonym ale tylko wtedy gdy jest mocno wyeksploatowana, i ma wówczas mniejszy strumień świetlny.
|
|
|