Wydarzenia branżowe | Wydarzenia  (2016-09-14)   LUG

LUG zwiększy swoją obecność w Ameryce Południowej tworząc spółkę w Argentynie

Zarząd LUG S.A. podjął uchwałę w sprawie utworzenia spółki kapitałowej na terenie Republiki Argentyńskiej. Nowa firma będzie działać pod nazwą LUG Argentina.

 


Cztery lata po utworzeniu LUG do Brazil, spółki zależnej LUG S.A. w Brazylii, władze firmy podjęły decyzję o utworzeniu kolejnej spółki w Ameryce Południowej, tym razem w Argentynie.
 
- Decyzja w sprawie utworzenia spółki zależnej w Argentynie jest naturalną konsekwencją zapowiadanej przez nas ekspansji na rynki Ameryki Południowej. Brazylia nie jest jedynym rynkiem, na którym chcemy się rozwijać i realizować ciekawe projekty oświetleniowe. Dotychczasowe doświadczenia na rynkach międzynarodowych pokazują, że nasze produkty są bardzo dobrze odbierane, a udział eksportu w przychodach ze sprzedaży nieustannie rośnie – komentuje Ryszard Wtorkowski, Prezes Zarządu LUG S.A.
 
LUG Argentina będzie piątą zagraniczną spółką wchodzącą w skład Grupy Kapitałowej LUG S.A. Aktywność firmy na międzynarodowych rynkach ma widoczne odzwierciedlenie w jej wynikach finansowych – po dwóch pierwszych kwartałach bieżącego roku, aż 56,5% przychodów ze sprzedaży pochodzi z działalności eksportowej.
 
- Jesteśmy polską firmą rodzinną z międzynarodowym zacięciem. Wobec zalewu globalnego rynku przez niskiej jakości chińskie produkty oświetleniowe, europejskie pochodzenie naszych opraw oraz stabilność finansowa, jakość i innowacyjność, które stoją za marką LUG, są cenioną wartością na całym świecie. To dodatkowo stymule sprzedaż naszych opraw poza granicami kraju i jest motorem napędowym naszej ekspansji zagranicznej – twierdzi Ryszard Wtorkowski.
 
Zanim LUG Argentina zacznie funkcjonować firmę czeka czasochłonny proces rejestracji nowego podmiotu.
 
- Wszelkie szczegóły będę przez nas dopiero precyzowane. Uwarunkowania prawne i podatkowe są w Argentynie dużo bardziej skomplikowane niż realia europejskie, dlatego proces rejestracyjny trwa dłużej niż podobna procedura w Polsce czy w państwach Europy Zachodniej. Jest za wcześnie by przedstawiać szczegóły – wyjaśnia Ryszard Wtorkowski.
 
Źródło: LUG
 

Treści powiązane:



Komentarze: