Łazienka, nawet wyremontowana i designerska potrzebuje czasem mocnego akcentu. Są nim albo akcesoria łazienkowe w ostrych kolorach albo mocne dodatki, np. ręczniki. Czemu jednak nie pomyśleć o rzucającym się w oczy akcencie przy baterii łazienkowej? Może nim być struga kolorowego światła, emitowana z baterii po odkręceniu wody. Teraz ten designerski myk jest w zasięgu ręki. Umożliwia go perlator LED Kuchinox dostępny w popularnych sieciach marketów budowalnych.
Perlator LED to świetna alternatywa dla tych, którzy potrzebują odrobiny szaleństwa przy niewielkim nakładzie finansowym. Wystarczy z budżetu domowego wygospodarować 30 złotych, aby woda świeciła na niebiesko po odkręceniu kurka. Jak go zamontować? Nie ma nic prostszego. Z baterii umywalkowej wykręcamy dotychczasowy perlator lub sitko i zastępujemy go perlatorem LED. Trzeba jednak pamiętać, by robić to przez szmatkę, aby delikatna powłoka perlatora nie zarysowała się.
Perlator z opcją oszczędności
Zastosowanie perlatora niesie za sobą wiele korzyści. Podstawową jest redukcja zużycia wody. Badania dowodzą, że system napowietrzania i perlenia wody u wylotu wylewki baterii pozwala ograniczyć zużycie wody nawet do 50%. Dioda LED w perlatorze świeci dzięki małemu wiatraczkowi zainstalowanemu w gadżecie. Jest on wprawiany w ruch ciśnieniem płynącej wody. W momencie, gdy woda leci zbyt mocno – wiatraczek pracuje nieco głośniej, żeby zaalarmować użytkownika, żeby ograniczył strumień wody. Z tych względów perlator – poza względem estetycznym – ma też duży wpływ na wysokość rachunków za wodę.Perlator jest dostępny w kolorze niebieskim. Pasuje do baterii umywalkowych i zlewozmywakowych.
Źródło: Kuchinox
Źródło: Kuchinox
