Dla wszystkich spragnionych wytchnienia od zgiełku codzienności idealnym schronieniem będzie wnętrze naturalne. Stworzeniu prywatnej oazy spokoju służą materiały takie jak drewno, kamień czy wiklina, ale także skóra czy beton, które pozwolą wykreować harmonijną, subtelną przestrzeń podkreślającą odwieczny związek człowieka z otaczającą go naturą.

 

	Łącznik Berker R.1, łącznik jednoklawiszowy, ramka beton Fot. HAGER

Przyroda od zawsze zachwycała i stanowiła niewyczerpane źródło inspiracji dla pisarzy, malarzy, artystów, a także architektów. Po modzie na oszczędny, ascetyczny minimalizm i zimny, szorstki styl industrialny znów przyszedł czas na powrót do przyrody. Wnętrza stworzone z wykorzystaniem naturalnych materiałów – drewna, wikliny, lnu lub skóry, emanują delikatnym ciepłem i wyróżniają się prawdziwym urokiem. Surowce te wnoszą do wnętrza niezwykłą lekkość, a ponadto mają na nas dobroczynny wpływ. Pomieszczenie zaaranżowane w naturalnym stylu pozwala nam poczuć się swobodniej i zrelaksować się. Przytulne wnętrze będzie prawdziwą oazą wypoczynku, szczególnie podczas nadchodzących długich jesienno-zimowych wieczorów.






Naturalne inspiracje



Jeśli chcemy stworzyć aranżację w zgodzie z naturą, powinniśmy zwrócić szczególną uwagę na materiały, z których wykonane są poszczególne elementy wyposażenia. Nieregularny rysunek słojów na prawdziwej drewnianej podłodze, szorstkość betonowej ściany czy wyczuwalna pod palcami struktura łupka naturalnego pomogą wykreować wnętrze autentyczne, spokojne i zaciszne. Wprowadzenie do kompozycji przyjemnych w dotyku skórzanych akcentów doda pomieszczeniu intymnego nastroju, ale jednocześnie może być elementem wnoszącym nieco zadziornego charakteru. Doskonałym tłem dla ekologicznych surowców będą stonowane, przygaszone kolory, takie jak ciepłe brązy, delikatne beże czy gołębie szarości. Jasnobeżowe lub kremowe ściany będą doskonale odbijać i rozpraszać światło dzienne, tworząc pozytywny klimat pomieszczenia. Aranżując takie wnętrze warto ograniczyć ilość materiałów o chłodnym i sztucznym charakterze, takich jak metal, szkło, PCV czy poliester, które zastosowane nawet w niewielkiej ilości, potrafią wybić się na pierwszy plan, a przez to zaburzyć delikatny i harmonijny efekt kreowany przez naturalne surowce. Poszczególne elementy powinny wyróżniać się przede wszystkim najwyższą jakością i prostotą.












Spotkanie designu z naturą
 

	Łącznik Berker R.1, łącznik jednoklawiszowy, ramka dąb Fot. HAGER

Spójna i udana aranżacja wnętrza wymaga znacznie więcej niż tylko zestawienia odpowiednich faktur i materiałów. Istotny jest klimat, jaki dodatki tworzą w pomieszczeniu. Przemyślane i odpowiednio dobrane elementy wieńczą kompozycję i tworzą jej charakter, który powinien współgrać również z osobowościami mieszkańców. Szczególną uwagę należy zwrócić na akcesoria takie jak zasłony, dywany, lampy, ale też gniazda i łączniki , które – odpowiednio dopasowane – w dyskretny sposób podkreślą łagodną aranżację. Na rynku dostępne są łączniki z ramką wykonaną ze skóry, łupka naturalnego, barwionego dębu czy polerowanego betonu. Są one oryginalną dekoracją, harmonizującą z całością naturalnej aranżacji. Niebagatelną rolę odgrywają również kształty. We wnętrzu inspirowanym zasobami naturalnymi Ziemi sprawdzą się te delikatne i łagodne, które nie zachwieją spójnej kompozycji. Subtelny kształt ramki i okrągły łącznik wpasują się w aranżację stworzoną w harmonii z otoczeniem. Natomiast kluczem do doboru wszelkich tekstyliów powinny być ekologiczne surowce, na przykład włókna konopne, wełna czy bawełna. Dobrze sprawdzą się dywany z miękkich, przyjaznych materiałów, makatki wykonane z surowców z odzysku czy kolorowe, własnoręcznie wykonane patchworki. Formy lamp i kinkietów mogą nawiązywać do motywów roślinnych, możemy również zdecydować się na takie z abażurami wykonanymi na przykład z lnu. Zestawienie naturalnych surowców, spokojnych i przygaszonych barw oraz przede wszystkim przemyślanych dodatków najwyższej jakości, pozwoli nam być jeszcze bliżej przyrody, nie opuszczając własnych czterech ścian.
 
Źródło: Hager