Wymagania stawiane przestrzeniom biurowym rosną z roku na rok. Modny fit-out i nowe technologie to dziś praktycznie podstawa. Warto jednak pamiętać także o wpływie odpowiednio dobranego oświetlenia pomieszczeń biurowych na wydajność pracowników. Coraz częściej inwestorzy decyduje się na oświetlenie LED, która nie tylko wpasowuje się w nowoczesne, modernistyczne aranżacje biurowych wnętrz, ale co równie ważne – pozwala oszczędzić rocznie nawet do 60% energii elektrycznej.
Wśród kluczowych czynników decydujących o komfortowym i funkcjonalnym miejscu pracy wymienić można m.in. jakość i temperaturę powietrza wewnątrz budynku oraz dobre skomunikowanie pomieszczeń. Aspekty te można pogodzić, decydując się na odpowiedni system oświetlenia LED. Po pierwsze, diody LED nie emitują promieniowania nadfioletowego (UV), a ciepło w postaci promieniowania podczerwonego (IR) nie dogrzewa osób i przedmiotów, na które skierowane jest światło. Dzieje się tak ze względu na niższą moc, jakiej źródła ledowe potrzebują na oświetlenie danej strefy, w porównaniu do źródeł tradycyjnych. Liczby mówią same za siebie. Sprawność tradycyjnej żarówki wynosi jedynie 2%. Pozostałe 98% uwalniane jest na zewnątrz w postaci energii termicznej, co dodatkowo obniża komfort cieplny wewnątrz. Dla porównania, diody LED osiągają wydajność rzędu 20%.
Różnica widoczna gołym okiem
W przypadku długotrwałej pracy z komputerem istotny jest też sposób, w jaki pracują źródła światła oświetlające pomieszczenie. Lampy w których pulsowanie strumienia świetlnego jest zbliżone do częstotliwości prądu sieciowego, takie jak np. świetlówki liniowe, mogą męczyć oczy i układ nerwowy. Źródła ledowe mają tę przewagę, że nie pulsują i świecą światłem ciągłym, dlatego nie męczą wzroku pracowników wpatrzonych przez długie godziny w ekrany komputerów. Ponadto, ledy charakteryzują się parametrami świetlnymi dostosowanymi do potrzeb zróżnicowanych przestrzeni biurowych. Rozwiązanibiałej neutralnej oraz zimnej. Ciepłe i miękkie światło pozwala nam się wyciszyć i odprężyć, dlatego można je z powodzeniem stosować w salach konferencyjnych lub pokojach spotkań z klientami. W przypadku przestrzeni typowo do pracy, inwestorom poleca się oprawy wbudowane w sufit o białym, neutralnym świetle. Światło tego typu pozytywnie wpływa na wydzielanie melatoniny w organizmie, zwiększając tym samym naszą koncentrację.
Oświetlenie LED – to się opłaca!
Działania związane z wymianą oświetlenia powinny w pierwszej kolejności obejmować obszary, które generują największe koszty związane ze zużyciem energii elektrycznej – otwarte przestrzenie biurowe, korytarze, sale konferencyjne i pokoje z oprawami rastrowymi. Jak pokazuje praktyka, oświetlenie LED to rozwiązanie przyjazne nie tylko dla oka, ale też dla portfela. Na wydajność źródeł ledowych składają się dwa czynniki. Po pierwsze, okres eksploatacji oświetlenia tego typu wynosi minimum 40.000 godzin nieustannego świecenia – zdecydowanie więcej, niż standardowej świetlówki liniowej. Po drugie, diody LED posiadają korzystny stosunek wielkości strumienia świetlnego (liczonej w lumenach) do potrzebnej do jego uzyskania mocy elektrycznej (liczonej w watach), co przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną w stosunku do źródeł tradycyjnych. Jak prezentują się konkretne liczby? W przykładowym, biurze o powierzchni 55 m², optymalne oświetlenie zapewnia 15 tradycyjnych opraw świetlówkowych KVG o łącznej mocy 1230 W. Układ ten możemy z powodzeniem zamienić na 10 opraw ledowych o mocy 50 W, dzięki czemu oszczędzamy nawet do 60% mocy. Biorąc pod uwagę tryb pracy 40 godzin w tygodniu oraz cenę energii na poziomie 0,55 zł / 1 kWh, rocznie zostaje w portfelu 640 zł, a w przypadku 12-godzinnego trybu pracy – ponad 1200 zł. Inwestycja ta zwraca się już po 3-5 latach.
Sprawny rozwój technologii LED, w połączeniu z wysokimi parametrami użytkowymi urządzeń, daje właścicielom obiektów biurowych szerokie możliwości przeprojektowania istniejących systemów na instalacje nowoczesne, a przede wszystkim oszczędne. O inwestycji w nowe oświetlenie warto pomyśleć już dziś – to się po prostu opłaca.
Źródło: GTV
Wśród kluczowych czynników decydujących o komfortowym i funkcjonalnym miejscu pracy wymienić można m.in. jakość i temperaturę powietrza wewnątrz budynku oraz dobre skomunikowanie pomieszczeń. Aspekty te można pogodzić, decydując się na odpowiedni system oświetlenia LED. Po pierwsze, diody LED nie emitują promieniowania nadfioletowego (UV), a ciepło w postaci promieniowania podczerwonego (IR) nie dogrzewa osób i przedmiotów, na które skierowane jest światło. Dzieje się tak ze względu na niższą moc, jakiej źródła ledowe potrzebują na oświetlenie danej strefy, w porównaniu do źródeł tradycyjnych. Liczby mówią same za siebie. Sprawność tradycyjnej żarówki wynosi jedynie 2%. Pozostałe 98% uwalniane jest na zewnątrz w postaci energii termicznej, co dodatkowo obniża komfort cieplny wewnątrz. Dla porównania, diody LED osiągają wydajność rzędu 20%.
Różnica widoczna gołym okiem
W przypadku długotrwałej pracy z komputerem istotny jest też sposób, w jaki pracują źródła światła oświetlające pomieszczenie. Lampy w których pulsowanie strumienia świetlnego jest zbliżone do częstotliwości prądu sieciowego, takie jak np. świetlówki liniowe, mogą męczyć oczy i układ nerwowy. Źródła ledowe mają tę przewagę, że nie pulsują i świecą światłem ciągłym, dlatego nie męczą wzroku pracowników wpatrzonych przez długie godziny w ekrany komputerów. Ponadto, ledy charakteryzują się parametrami świetlnymi dostosowanymi do potrzeb zróżnicowanych przestrzeni biurowych. Rozwiązanibiałej neutralnej oraz zimnej. Ciepłe i miękkie światło pozwala nam się wyciszyć i odprężyć, dlatego można je z powodzeniem stosować w salach konferencyjnych lub pokojach spotkań z klientami. W przypadku przestrzeni typowo do pracy, inwestorom poleca się oprawy wbudowane w sufit o białym, neutralnym świetle. Światło tego typu pozytywnie wpływa na wydzielanie melatoniny w organizmie, zwiększając tym samym naszą koncentrację.
Oświetlenie LED – to się opłaca!
Działania związane z wymianą oświetlenia powinny w pierwszej kolejności obejmować obszary, które generują największe koszty związane ze zużyciem energii elektrycznej – otwarte przestrzenie biurowe, korytarze, sale konferencyjne i pokoje z oprawami rastrowymi. Jak pokazuje praktyka, oświetlenie LED to rozwiązanie przyjazne nie tylko dla oka, ale też dla portfela. Na wydajność źródeł ledowych składają się dwa czynniki. Po pierwsze, okres eksploatacji oświetlenia tego typu wynosi minimum 40.000 godzin nieustannego świecenia – zdecydowanie więcej, niż standardowej świetlówki liniowej. Po drugie, diody LED posiadają korzystny stosunek wielkości strumienia świetlnego (liczonej w lumenach) do potrzebnej do jego uzyskania mocy elektrycznej (liczonej w watach), co przekłada się na mniejsze zapotrzebowanie na energię elektryczną w stosunku do źródeł tradycyjnych. Jak prezentują się konkretne liczby? W przykładowym, biurze o powierzchni 55 m², optymalne oświetlenie zapewnia 15 tradycyjnych opraw świetlówkowych KVG o łącznej mocy 1230 W. Układ ten możemy z powodzeniem zamienić na 10 opraw ledowych o mocy 50 W, dzięki czemu oszczędzamy nawet do 60% mocy. Biorąc pod uwagę tryb pracy 40 godzin w tygodniu oraz cenę energii na poziomie 0,55 zł / 1 kWh, rocznie zostaje w portfelu 640 zł, a w przypadku 12-godzinnego trybu pracy – ponad 1200 zł. Inwestycja ta zwraca się już po 3-5 latach.
Sprawny rozwój technologii LED, w połączeniu z wysokimi parametrami użytkowymi urządzeń, daje właścicielom obiektów biurowych szerokie możliwości przeprojektowania istniejących systemów na instalacje nowoczesne, a przede wszystkim oszczędne. O inwestycji w nowe oświetlenie warto pomyśleć już dziś – to się po prostu opłaca.
Źródło: GTV
